Co roku w wakacje jeździłam z moją rodziną w góry. Najczęsciej była to Szklarska Poręba (Sudety), kilka razy zawiatliśmy tez do Zakopanego. Stąd wynika moja pierwsza strona. Zawsze podziwiam te piękne widoki na miasta, Polskę i wszytskie inne rzeźby terenów dookoła. Gdy miałam 7 lat rodzice puścili mnie pierwszy raz na kolonie. Pierwsze moje wakacje bez rodziców były w Poroninie obok Białego Dunajca. Potem była Piwniczna Zdrój, Szczawnica Zdrój, Wisła, Karpacz, Ustroń, Zakopane. W zakopanym na obozie byłam 3 razy.